Insignia - od teraz Grand Sport

Insignia Grand Sport

Wraz z nową generacją Opla Insignii producent postanowił nie tylko zmienić sam samochód, ale i jego nazwę – druga odsłona nazywa się Insignia Grand Sport.



Patrząc na wygląd auta nie ma co się dziwić, że „sport” trafił do nazwy modelu – samochód wygląda bardzo dynamicznie, a jego nadwozie nacechowane jest sportem. Oczywiście Insignia Grand Sport nawiązuje stylistyką do odchodzącej generacji, ale została przystosowana wyglądem do obecnych czasów.

Opel powiększył Insignię – Insignia Grand Sport jest dłuższa od poprzedniczki o 67 mm, a rozstaw osi zwiększył się o 92 mm. Dodatkowo auto zostało odchudzone średnio o 175 kg (w zależności od wersji) – samo nadwozie jest lżejsze o 60 kg od poprzednika. Ponadto samochód ma szerszy o 11 mm rozstaw kół i jest niższe o 29 mm. Zmalał za to bagażnik, który ma 490 litrów.

W środku wygląd deski rozdzielczej mocno przypomina ten z nowej Astry. Również rozwiązania techniczne są kopią lub rozwinięciem tych z kompaktowego Opla, np. w kwestii reflektorów LED Intellilux, które w Insignii mają dwa razy więcej segmentów diodowych niż w Astrze. Nowością jest w Insignii Grand Sport wyświetlacz HUD i system kamer 360o. Poprawione również zostały m.in. systemy multimedialny IntelliLink, Opel OnStar i moduł WiFi z punktem dostępowym.

Póki co nie wiadomo jakie silniki trafią pod maskę Insignii Grand Sport, ale można się spodziewać całej palety jednostek benzynowych oraz wysokoprężnych – najprawdopodobniej część silników auto odziedziczy po obecnej jeszcze generacji. Producent chwali się za to nowym napędem na cztery koła i automatyczną, ośmiobiegową przekładnią. Czekamy na więcej informacji.

Tags: opel , insignia , opel insignia , insignia grand sport , nowa insignia